Łączna liczba wyświetleń

piątek, 30 listopada 2012

KAROLEK

Dzisiaj niesamowity wpis bo miałam niesamowitego modela. Przede wszystkim chciałabym podziękować jego rodzicom za zawitanie w moim studio, za cierpliwość i ogromną pomoc.
Karolek pozwolił spełnić me marzenia o sesji tych najmniejszych modeli. Tydzień wcześniej przygotowywałam się do tej sesji, robiłam nowe czapeczki na szydełku i szyłam rekwizyty z obawą, że nie trafię w rozmiar. Udało się jednak, czapeczki okazały się idealne na główkę mojego modela. To cudowne dziecko było prze-grzeczne, kiedy jego mamusia pięknie poprosiła o sen - zasnął jak zaczarowany i po całej sesji obudził się z uśmiechem na twarzy. Mogłabym tak opisywać godzinami ale wolę pokazać co nam wyszło ze współpracy :)))
























 pudełko plus małe kopertki ze zdjęciami dla dziadków :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz