Czy pamiętacie Filipka? Ten mały chłopiec kiedyś już u mnie był. Teraz znowu przyjechał do pobliskiej miejscowości do swojej cioci na ferie, oczywiście z mamusią i postanowili odwiedzić moje studio. Zawsze mnie cieszy kiedy ludzie do mnie wracają bo to oznacza, że są zadowoleni z mojej pracy :) a ich zadowolenie to dla mnie największa nagroda :).
Tak wyglądał kilka miesięcy temu
a tak wygląda dzisiaj :)
Ze zdjęć powstały śliczne kalendarze, które dostaną ukochani DZIADKOWIE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz